Blog

Ciekawy eksperyment przeprowadził niedawno Richard Geoffroy chef de cave Dom Perignona. Event nazwano 4-8-16. Nazwa pochodzi o użycia 4 kieliszków, wina podnaego w 8 różnych temperaturach oraz jej maksymalnego poziomu 16 stopni Celsjusza. Celem było sprawdzenie jak wybitny szampan Oentheque 1996 będzie się zachowywał wraz ze wzrostem temperatury. Pan Geoffroy argumentował, że wykorzystał rocznikowego szampana…

Czytaj dalej

Kolor: Czerwone. Region: Sopron Węgry. Szczepy: Cuvee – nieokreślone ale na pewno Kekfrancos . Barwa: średnio ciemna, głęboka, nie do końca klarowna. Nos pierwszy: Pieprzne aromaty. Słona minerlaność do wyczucia. Drugi nos: Czerwone owoce, dalej przyprawy, mniej soli. Usta: Usta wytrawne ale pięknie zrównoważone. Jest kwasowość ale poryta estraktem. Finisz: Dość wytrawny, kwasowy z owocami…

Czytaj dalej

Barwa: bardzo ciemny miód gryczany Zapach: : bez wody: nie ma alkoholu, mocno wytrawna – jęczmień, sporo olejków, jakieś przenikliwe zapachy z eukaliptusa, rumianek, sporo pomarańczy – ale takich wytrawnych, wanilia i odrobinka śmietany, w tle sporo słodyczy – miodu, płatki róż, kandyzowane owoce, bardziej wytrawna niż słodka – dziwne bo przecież tu jest sporo…

Czytaj dalej

Tak się złożyło, że miałem okazję być w Zielonej Górze podczas Święta Wina – imprezy bardzo szeroko reklamowanej w mediach z bogatymi tradycjami. Przewidując, że może być z tego naprawdę niezły festiwal i wiele polskich win do spróbowania postanowiłem od razu poszukać noclegu aby nie musieć wypluwać tego boskiego trunku. Okazało się jednak, że pojawił…

Czytaj dalej

Barwa: ciemne złoto, w zasadzie miód gryczany Zapach: : bez wody: nie ma alkoholu, delikatna, ciepła, słodka, egzotyczne owoce – brzoskwinia, mango, marakuja, rodzynki – mocno wysuszone, coś z olejków waniliowych, odrobina zielonych jabłek, skóra zamszowa, wytrawne wino wzmacniane, zioła i suszone kwiatów – za wytrawne : z wodą: dużo aromatów uciekła, dalej słodycz z…

Czytaj dalej

Barwa: złoto z zielonymi odcieniami Zapach: : bez wody: wyczuwalny alkohol, wanilia, jabłka, dominacja ostrych zapachów, delikatne skórki pomarańczy, słoma, zioła, suszone kwiaty, świeży jęczmień i słód, dominuje wytrawność : z wodą: ponownie wytrawny, cytrusy, pomarańcz lekki – skórka aromatyczna, miód, leciutkie olejki i wanilia, coś z ciemnych owoców Smak: : bez wody: lekko ostra,…

Czytaj dalej

Barwa: biała, leciutko wchodząca w żółty Zapach: : bez wody: delikatna, kwiatowo ziołowa, lekko kwaskowa – cytryny : z wodą: cytrusy, wytrawne, zioła, jabłka Smak: : bez wody: kwiatowy, przyprawy, wytrawny, słód, graham, biała czekolada : z wodą: wytrawny, przyprawy, cytrusy Finisz: krótki Podsumowanie: Whisky tą polecam początkującym. Brakuje jej pełności.

Czytaj dalej

Barwa: ciemny pomarańcz, taki przegniły, wchodzący w miód gryczany Zapach: : bez wody: z czasem odrobina i średnia ilość alkoholu, ciepła, bardzo dużo olejków, słodyczy – z kwiatów, owoców, torf, wanilia – głównie, coś ze słodyczy owocowej – brzoskwinia : z wodą: bardziej kwiatowa, ziołowa, wytrawniejsza, cały czas są te lekkie niezidentyfikowane zapachy, coś medycznego,…

Czytaj dalej

Kwestia dziejowej zmiany jaką dokonuje się w tej chwili w temacie zamknięć winnych butelek jest chyba wystarczająco znana, nawet osobom nie pijącym wina na co dzień. Piękny, ciosany, pachnący korek zastępowany jest plebejską, zimną i mało romantyczną w formie, zakrętką. O ile w Polsce tolerancja do zakręcanego wina (czy może lepiej napoju alkoholowego owocowego) w…

Czytaj dalej

Ja bynajmniej za takiego się nie uważam. Nie powiem, kilka dobrych butelek skosztowałem w swoim życiu, ale raczej tych w wydaniu klasycznym niż nowoświatowym. Pamiętam te pierwsze podchody, ten romans z beczką, z tymi rubensowskimi kształtami. Ale kiedy to było… Od czasu do czasu trafiają się jednak pozycje, które potrafią zaskoczyć jak choćby fantastyczna butelka…

Czytaj dalej